jullietta.fotkoblog.pl

Zauważyłam przez te dosłownie dwa może trzy dni, że dążenie do prawdy jest złe. Dlaczego? Bo gdy ktoś ma z garem to zamiast się przyznać to kłamie jeszcze bardziej i się broni, zwala na Ciebie, wygarnia i wyzywa, nie będę się chwalić w jaki sposób, bo ja największego wroga tak bym nie nazwała. Nie wiem, ja na miejscu tej osoby nie brałabym się za takie coś... Albo już dawno bym to skończyła lub zerwała pokojowo przyjaźń, bo było naprawdę fajnie. Spędziłyśmy naprawdę cudowne chwile i miałyśmy w sobie wsparcie, ale prawda musiała wyjść na jaw. Ja bym przynajmniej się przyznała i przeprosiła i to brałam pod uwagę, ale oczywiście. Przez inteligencję tego człowieka wszystko runęło i nie jest już tak jak przedtem. Porozumiewamy się tylko przez Facebook'a. Ona żeby mi dowalić, ja ostatnią wiadomość wysłałam z najlepszymi życzeniami i powodzeniem w dalszym życiu. Nie będę z nią rozmawiała jak chciała się mnie pozbyć. No co? Chciała tego to jak ja jej dałam spokój to ona też niech mi go da, bo ja nie będę już na nią marnowała czasu i nerwów. Teraz jestem szczęśliwa, bo wiem, że mam wokół siebie wielu wspaniałych ludzi, na których mogę liczyć i, że bez niej świat istnieje. To była krótka, ale wspaniała przyjaźń mimo kłamstw. Mimo wszystko jestem zadowolona, że coś takiego przeżyłam. Przynajmniej jestem bardziej doświadczona w życiu i wiem czego mogę się spodziewać na przyszłość. Następnym razem się nie dam :) I dziękuję http://raspberry.fotkoblog.pl/ za to, że jest tak długo przy mnie i nie opuściła mnie w tych trudnych chwilach < 3 Obie zostałyśmy oszukane i obie z tego wyjdziemy mimo, iż już jesteśmy na lepszej drodze :)